21.02.2016

Cała masa okazji

Dostałam niedawno maila z zapytaniem czy jeszcze robię kartki...
Jak to, przecież robię, no tak, ale ich nie pokazuję:)
Bez zbędnego gadania pokażę kilka wybranych. Niektóre tworzone jeszcze jesienią.


 To kartka dla pewnej Pani, która ma nieco wspólnego z miodem. 
Tak na nasze wspólne pożegnanie, więcej nie powiem:)


Jedna znajoma para, z grupy biegowej, do której czasami wpadam, urządzała parapetówkę. 
Taka oto kartka wyszła, w imieniu grupy oczywiście:)


Z okazji narodzin jednego brzdąca, wyszło takie oto stworzenie...


I jeszcze specjalne zamówienie na trzydzieste urodziny:) 
Jak się domyślacie, dla pewnej damy:)


Na dzisiaj tyle, dzięki, że jesteście i jeszcze tu wrócę!:)



2 komentarze:

  1. Kamila, jesteś! Tworzysz! ;) ale super wszystkie te prace!!! Bardzo mi się podobają :) i każda jest taka... wyjątkowa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Justynko:) Jestem i coś robię, tylko słabo z umieszczaniem:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze:)

Thank you for your visit and left comments :)