Oj trochę się nasiedziałam przy nich:) Ale jestem zadowolona z efektu. Już dawno przymierzałam się do zrobienia czegoś w wersji rozkładanej. Dzięki radom Kasi i zabawkom z jej sklepu
scrapuj.pl wyszły małe słodycze:) Oczywiście dziękuję za pomoc Zygmuntowi, który dzielnie walczył z bigshotem i nic nie zepsuł:) Aha i oczywiście Laurce dziękuję za zaufanie:)
Cudowności! Za chwilę zajrzę do tego sklepiku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Sylwia, Twoje dzieła też są super. Te modelinowe to małe arcydzieła:)
OdpowiedzUsuń